Transkrypcja

Klikbajt. Dobra już się tłumaczę. Może już grono naszych odbiorców tutaj na tym kanale są osoby, które miały przyjemność grać w takie gry jak simsy czy GA albo może nawet Heroes of might and Magic 3 dla ciebie patrzę alek czitowanie w tych grach polegało na tym, że wpisywało się kody chipsach Klepa uzus na nieograniczone pieniądze albo inne rossach na jakieś archanioły czy nawet cząstki DAI tak naprawdę myślą w życiu codziennym, mam na myśli coś takiego na zasadzie jak możemy sobie dodać. Pałera. Wykorzystując mechanizmy, które niekoniecznie na porządku dziennym przychodzą nam naturalnie. Posłuchajcie chociaż pierwszego czita będziecie zadowoleni. Myślę, że was to zaskoczy. Będzie pan zadowolony. Dość tych gamingowych analogii z racji tego, że chciałbym, żeby ten filmik pozostał raczej takim krótkim, to zacznijmy od tego, że tutaj sobie poruszymy tylko powierzchownie. Każdy z tych hitów. Zanim przejdziemy do pierwszego hitu, kim Jestem i w ogóle, dlaczego to robisz? Ja nazywam się Mateusz Buczyński i zawodowo zajmuje się pomaganiem klientom rozwijać ich marketing digitalu na tym kanale dzielę się moimi przemyśleniami doświadczeniami jako przedsiębiorcy. Jednocześnie mam nadzieję, pomagając wam z waszych cele. O K cik pierwszy nie ograniczone skupienie. Co mam na myśli? Ile razy łapiesz się na tym w codzienności, że nie wiadomo jak mocno byś łopatą wał.
To i tak tego śniegu się nie da przerzucić. Ogarniasz maile ogarniasz excela Ogarniasz raporty, ogarniasz spotkania, ogarniasz projektów klientów rzeczy naprawdę do zrobienia jest mnóstwo i cały czas łapiesz się na tym, że nie do końca widzisz jakikolwiek postęp. Chodzi mi o to, co kiedyś fajnego usłyszałem od oryginalnego wilka głos. Fucking Games. Na belforta, który powiedział, że najgorszą rzeczą, która może trapić przedsiębiorcę, jest peeling bycia przytłoczony i ja bym to rozwinął, o coś, co można zaaplikować też do życia codziennego, a nie tylko przedsiębiorcy, że jak mamy za dużo rzeczy, to nawet jeżeli te rzeczy jedna po 2 wydawałoby się zjadliwe, to w grupie tworzą nam taką barierę nie do przejścia i powodując, że nie jesteśmy w stanie wybrać nic więc ostatecznie nie przesuwamy się w żadnej najprostszym rozwiązaniem. W tej sytuacji jest po prostu robić mniej rzeczy jakko. Kolokwialnie by to nie brzmiało to mając 1 2 3 rzeczy na agendzie dziennie główne którymi się chcemy zajmować i uzupełniając je pozostałymi pobocznymi rzeczami. Jesteśmy w stanie naprawdę widzieć przejrzyście to, co mamy do zrobienia i skupić się na tym, co jest istotne. Myślę, fajny wniosek tutaj można wyciągnąć w oparciu o książkę the one thing, który rekomenduje zrobić to jeszcze bardziej minimalistyczny sposób i skupić się tylko na jednej rzeczy i bardzo fajną rzeczą, która w tej książce została poruszona. To kwestia, że sukces jest sekwencyjny, więc nie da się osiągać rezultatów, robiąc kilka rzeczy równolegle trzeba robić jedną po 2 i na zabudowywać na bazie poprzedniej, więc. Próbując zbudować jednocześnie marketing, sprzedaż, produkt, administrację, finanse i robiąc każdą rzecz, po godzinie dziennie na pewno będziemy mieli mniejsze sukcesy niż w sytuacji, kiedy na przykład poukładamy sprzedaż ona w jakiś sposób już zacznie działać, a dopiero w następnej kolejności będziemy się zajmować marketingiem przeokropnie. Dobra, czyli jak już mamy kwestię nieograniczonego skupienia załatwioną, to zastanówmy się nad tym jak wypracować hit 2, czyli nieograniczona energia tutaj na myśli nieograniczona energia wyobraź sobie sytuację, w którym po ciężkim dniu pracy zostałeś mentalnie. Lekko mówiąc, wyeksploatowany robiłeś tabelki, robiłeś projekty zadania maile rozmawiaj z klientami spotkania.
I na koniec dnia jesteś mentalnie wyczerpany i cała rzecz polega na tym, żeby nie dać się przekonać swojemu mózgowi, w której konspi ruje za naszymi plecami tylko po to, żeby nas wepchnąć pod tą wygodną puder do ciepełka, że jesteśmy wyczerpani, zauważyłem, że wrażenie bycia wyczerpanym działa niemalże jak złudzenie, które jesteśmy w stanie zniwelować chwilę po tym, jak zrealizujemy jakąś aktywność fizyczną. I co jest w tym wszystkim najlepsze? Zrealizowałeś tę swoją mentalną pracę, idziesz do domu albo wstajesz od komputera, kończysz dniówkę i wydajecie. Cholera, Jestem taki zmęczony, nie mam więcej energii, żeby robić cokolwiek i cała rzecz polega na tym, żeby nie dać się przekonać tym swojemu skam back Brain. Że ty jesteś wyczerpany, bo tak naprawdę. Z tego, co zauważyłem, są 2 rodzaje energii, energia mentalna i energia życiowa, czyli twoje poziom siły i poziom energii mentalnej można naprawiać aktywnością fizyczną. Chciałbym, żebyś sobie uświadomił, że mózg na wykuje jakkolwiek to jedni. Chodzi o to, że on próbuje ci powiedzieć, że masz wrócić do strefy komfortu, a ty musisz. Wbrew jemu zrealizować jakąś aktywność fizyczną, która dostarczy ci endorfin i spowoduje, że ta energia mentalna się zregeneruje, bo cała rzecz polega na tym, że wydatkowanie energii fizycznej powoduje ładowanie energii mentalnej i nierzadko zdarzyło mi się, że po całym dniu pracy film umysłowej. Odbywając trening. Zaraz po tym pracowałem dalej i orałem 4 godziny na komputerze tylko dlatego, że naładowałem tą energię mentalną, a zanim mnie poszedłem się poruszać czy na siłownię miałem wrażenie, że po prostu Jestem w stanie nic więcej zrobić, czyli numer 2 zapełniać energię mentalną przy pomocy dodatków energii fizycznej. I tradycji pewien sekret w momencie, kiedy zaczynasz tą aktywność fizyczną, to skutecznie jest tak często, że staje się ona rutyną. To skarb brain trochę usypia, ale uważaj, bo on ciągle czuwa, żeby ściągnąć cię z powrotem pod tym kołderkę.
Zatem się, czyli 3 nieograniczona przejrzystość myślenia. Jeżeli jesteś matką, która wychowuje swoje dzieci w myśl dobrych zasad żywieniowych ogólnie przyjętych przez społeczeństwo, to nie oglą.